Ballenstedt

[mirolek]

Dwudniowe zawody minęły w ekspresowym tempie, dużo latania. Rozegrane 4 rundy Aces ww2 i EPA ww2 oraz trzy rundy Aces ww1 + finały
Zarejestrowanych było 20 zawodników.
Pojechałem aby przyglądnąć się miejscu, gdzie za rok mają odbyć się Mistrzostwa Europy i wniosek nasuwa się jeden ...idealna miejscówka
Załapałem się do finału EPA ale nie wiem jakie były ostateczne wyniki bo finały się skończyły ok.13 i nie czekałem juz na dekorację mając w perspektywie i tak późny powrót do domu.

Z Krakowa ponad 8 godzin jazdy ale 98% jazdy autostradą. Klimatyczne małe miasteczko, jest kilka sklepów, jest też znany wszystkim Lidl.
Samo lotnisko bardzo rozległe, idealne miejsce do biesiadowania i do latania. Na miejscu barek, kilka domków z samym spaniem do wynajęcia po 20Euro za osobę. Trochę pod górkę zorganizowane lotnisko modelarskie ale nachylenie nieznaczne. Niestety w południe lata się pod słońce i wtedy niżej latające modele nagle znikają na tle zieleni, trzeba chwilę polatać aby się do tego przyzwyczaić.

Udostępniłem galerię, jeśli ktoś ma ochotę zaglądnąć jak to wyglądało przez ostatnie dwa dni: https://photos.app.goo.gl/rXaXZrAcmAiXarDm6
polecam też krótki filmik : https://www.youtube.com/watch?v=GTxJTqA4ngY

ms

[samolocik]

Dzięki za zdjęcia. Fajne miejsce. Liczę, że załapałeś się na jakieś medalowe miejsce, choć sam udział w finałach też jest chwalebny

[mirolek]

Tu filmowe podsumowanie zawodów: https://youtu.be/L3rciAgqAPM

ms

[marekb]

Lotnisko faktycznie spore. Z listy startowej widziałem że obsada była międzynarodowa.
Niestety nie udało mi się tam pojechać, chociaż mam tylko 6h jazdy
Plusem jest to że zawody były dwudniowe i że były 3 kategorie.
Osobiście brakuje mi tego formatu u mas. W naszym przypadku fajnie było w dwa dni rozegrać ACES i ESA .

[mirolek]

Tak było przez kilka lat na zawodach w Krakowie ...ale wtedy nie pasowało, że to dwa dni ...że lepiej jeden dzień bo nie wszyscy latają i tu i tu, i lepiej nie zostawać na noc bo nie każdemu pasuje ...itp.

Jak się nie obrócisz to D zostaje z tylu.

ms

[Damian]

Dokładnie Mirku...

[Ecik]

Przez ostatnie lata mnie nie było z powodu braku czasu, ale dwu dniowe zawody są jak najbardziej pożądane. W ACESe jest faktycznie mało pilotów, jeden przybędzie w następnym sezonie jak będzie do czego wracać , ale ESA jeszcze jakoś działa i można zrobić dwu dniowe zawody dla zatwardziałych Wojowników. Esowcy zawsze byli delikatniejsi, choć ostatnie MP ESA pokazała coś innego. Mała część mięczaków oprócz organizatorów pojechała spać do remizy .