XV Bitwa o Wawel - Mistrzostwa Polski ACES 2025

[samolocik]

O... dziękuję Krzysiek za film, w dodatku super zmontowany

[mirolek]

Nie napisałem juz przed zawodami bo nie potrafiłem się zalogować na forum dziś też rozwiązywałem kilka razy test aby tu wrócić ... nie jest lekko na tym forum z logowaniem

Poniżej oficjalne wyniki WW2


Wyniki WW1

Oczywiście poproszę NC1 Karola Wdowikowskiego o wpis wyników do Co-Re choć nie wierze w sukces tej prośby, mimo 5-ciu z mojej strony maili do Karole w tym temacie wyniki z zeszłego roku nie zostały wpisane

Zmontowałem też filmik z mojej perspektywy ....https://youtu.be/mWkYSuweniA

a zakończenie imprezy odbyło sie w kameralnych warunkach u mnie w ogrodzie...kto nie dojechał niech żałuje


Dziękuję wszystkim za przyjazd do Krakowa i start w ostatniej Bitwie o Wawel ... historia 15 zawodów które organizowałem chyba dobiegła końca, czas na przekazanie dalszych edycji młodszym organizatorom lub zakończenie projektu.
ms

[endriuRC]

Serdeczne podziękowania za sprawną organizację zawodów. Bardzo dobra rywalizacja przez kilka godzin wymęczyła mnie do ostatnich sił. Debiut udany pomimo zajętego miejsca oraz gasnącego silnika przez słabą regulację iglicą, natomiast brak wlatania w model bylo widac gołym okiem ale nie będę tutaj zwalał winy na sprzęt a brak umiejętności i kupa nerwów jak to w debiucie . Na zakrętach bardzo zwalniałem model był ciut za ciężki na ogon. Strat żadnych nie poniosłem a w jednej rundzie 4x miałem taśmę na skrzydle ale to nie ESA ze bardzo łatwo ją zerwać. Raz jeszcze dziękuję i przyłożę wszelkich starań zeby na następnych zawodach było dużo lepiej w opanowaniu modelu. Podziwiałem natomiast kunszt pilotażu innych pilotów i powiem szczerze rewelacja ! Miło było popatrzeć jak chłopaki wariują na niebie zdobywając punkty. Ja się zabieram za trening a teraz pozostaje czekać do Płocka. Do zobaczenia... Pozdrawiam !

[mirolek]

Debiut chyba udany, bez kolizji i straty modelu ... a że czasem silnik zgaśnie albo kręci w trzeciej rundzie mniej obrotów niż w pierwszej to niestety cały urok tej zabawy.
Latanie skalowanymi modelami jest zupełnie inne niz ESA , zabawa polega na tym samym ale modele w powietrzu zupełnie inaczej reagują i czuje się, że mają swoją masę i bezwładność. Prędkość dwukrotnie większa ale czasu na reakcje chyba 4x mniej niż w ESA i do tego trzeba się przyzwyczaić ... ważne aby dawało to frajdę a wyniki jak zawsze przychodzą z czasem, są pochodną treningu i iskierki szczęścia w danym dniu

ms

[Jacek]

Oczywiście poproszę NC1 Karola Wdowikowskiego o wpis wyników do Co-Re choć nie wierze w sukces tej prośby, mimo 5-ciu z mojej strony maili do Karole w tym temacie wyniki z zeszłego roku nie zostały wpisane

Mirku, podeślij mi na maila zeszłoroczne (i tegoroczne również) wyniki - najlepiej surowego, edytowalnego excela. Dużo zawodników w ACESie nie lata, to w wolnej chwili ogarnę temat

[marekb]

Trochę zdjęć z zawodów w linku pod spodem
https://photos.app.goo.gl/GM5xCwdounpvhsZR6

[mirolek]

Super
Dopiero po oglądnięciu zdjęć zdałem sobie sprawę, że latały 3 różne Thun-y
ms

[kri3tof]

Dzięki za zdjęcia. A ten "szwajcarski szturmowik" robi furorę

[endriuRC]

Dzięki za zdjęcia. A ten "szwajcarski szturmowik" robi furorę

Cześć.

Doszedłeś co było przyczyną utraty zasięgu ?

[kri3tof]

Jeśli dobrze pamiętam to w sumie 5 osób miało jakieś problemy z zasięgiem. Mógł mi się też wypiąć gold od zasilania. Tak czy siak jeden kadłub skończył w żółtym pojemniku na plastik